• Z życia szkoły_11.jpg
  • Z życia szkoły_12.jpg
  • Z życia szkoły_13.jpg
  • Z życia szkoły_14.jpg
  • Z życia szkoły_15.jpg
  • Z życia szkoły_16.jpg
  • Z życia szkoły_17.jpg
  • Z życia szkoły_18.jpg
  • Z życia szkoły_19.jpg
  • Z życia szkoły_20.jpg
  • Z życia szkoły_21.jpg
  • Z życia szkoły_22.jpg
  • Z życia szkoły_23.jpg
  • Z życia szkoły_24.jpg
  • Z życia szkoły_25.jpg
  • Z życia szkoły_26.jpg
  • Z życia szkoły_27.jpg

Dzieciaki do Rakiet

I. Sawicka

logo dzieciaki do rakiet

Ruszyła ogólnopolska akcja Dzieciaki do Rakiet, która ma na celu promowanie tenisa wśród dzieci i upowszechnianie tego wyjątkowego sportu. Akcja, realizowana przez Bank BGŻ BNP Paribas i Polski Związek Tenisowy, wystartowała cyklem dziesięciu imprez w dużych miastach Polski, aby jesienią przenieść się do szkół. Tenis to świetna dyscyplina ogólnorozwojowa, która dodatkowo wpaja zasady fair play. Akcja daje szansę dziesiątkom dzieci poznać piękny sport, który może stać się świetną przygodą i przerodzić w życiową pasję.

Organizatorzy „Dzieciaki do Rakiet” zakwalifikowali do akcji 50 szkół z całej Polski. Wśród nich znalazła się elbląska „Czwórka”, której film o pasjach sportowych uczniów i ich zabawą ze sportem spodobał się jury i osobom głosującym.

Następnym etapem udziału w programie było przeszkolenie  nauczycieli w zakresie nauczania podstaw gry w tenisa, aby mogli przekazać swoim uczniom tajniki tego pięknego sportu. Teraz uczestnicy - uczniowie SP 4  i ich przyszli trenerzy czekają na sprzęt tenisowy, by rozpocząć  opanowywanie techniki gry i cieszyć się dobrą zabawą. Do tego niepotrzebna jest specjalna infrastruktura, liczą się przede wszystkim zapał i chęci, a tych czwórkowiczom nie brakuje.

Wzorem do naśladowania dla wszystkich dzieciaków pragnących wziąć udział w przygodzie z tenisem jest ambasador akcji - Mariusz Fyrstenberg, gracz znany z najwspanialszych kortów światowych, reprezentant Polski na Igrzyskach Olimpijskich. Mistrz rakiety, który swą przygodę z tenisem rozpoczął w wieku 7 lat, zachęca do ruchu, dobrej zabawy i złapania tenisowego bakcyla. Dzieciakom z „Czwórki” zapału nie braknie, więc zachęta ambasadora z pewnością będzie skuteczna.

 

20171126_114802.jpg 20171126_114806.jpg